Dzisiaj jednak postanowiłam wrócić do blogosfery i przedstawiam Wam mój podstawowy przepis na placki ziemniaczane, które podałam właśnie do sosu pieczarkowego.
Długo zastanawiałam się, czy racuchy z jabłkami są potrawą polską. Można je przecież spotkać na stołach we wszystkich krajach, w których jabłonie rosną w sadach lub ogrodach. Uznałam, że jeśli przepis umieszczono w książce Kuchnia Polska, to mogę je uznać za polskie! Myślę, że są znane w każdym polskim domu, a w wielu z nich wręcz ubóstwiane, tak jak u nas:)
Jakiś czas temu odkryłam przepis na najwspanialsze pierogi (no może nie licząc ruskich)), choć niezwykle proste...z ziemniakami smażonymi. W książce, w której znalazłam ów przepis znalazłam wzmiankę, ze mozna tez przygotować pierogi z gotowanych ziemniaków iii.. przypomniało mi się , ze widziałam takowe u Małgosi. Też sa pyszne, choć z ręka na sercu wyznaję, że te ze smażonymi ziemniakami są jeszcze lepsze.
Najprostszy sernik z rodzynkami. Mało przy nim pracy, a efekt końcowy zachwyca smakiem. Przepis znalazłam u Liski, zmieniłam troszkę spód, zamiast bułki tartej dałam pokruszone ciasteczka i zrezygnowałam z cukru. Powiem Wam, że to smakowite ciasto na jesienne dni, a może komuś przyda się przepis na nadchodzące małymi krokami święta?