Co wyszło sami widzicie. Jak smakuje? Musicie zrobić to ciasto by się przekonać. Moja rodzina wystawiła pozytywną opinię, a co najważniejsze szarlotkę jadły dzieci, które są najsurowszymi sędziami. Zatem smacznego.
Tymczasem mam dla Was taką słodką - niesłodką propozycje, która może stać się inspiracją na Walentynki. Dla nas jest to obłędnie dobry tort czekoladowy. Mam nadzieje, że i dla Was taki będzie.