Niby nic takiego , zwykły deser - ale bardzo się różni od sztucznie aromatyzowanych i barwionych gotowców w proszku . Świeże truskawki dają mu smak i zapach , jakiego nie znajdziemy w kupnych budyniach .
Biszkopt nasączyłam białą herbatą z dodatkiem likieru morelowego. Na wierzch wylewamy krem budyniowy.Jak już budyń przestygnie, układamy truskawki.Galaretki rozpuszczamy we wrzątku (według przepisu), studzimy.Czekamy aż galaretka zacznie gęstnieć i wylewamy ją na truskawki.Wstawiamy ciasto do lodówki, podajemy następnego dnia.
Kolejny wypiek z truskawkami, który bardzo nam posmakował. Wzorowałam się na przepisie Abbry na ciasto jałkowo-rabarbarowe z bezą. Moja beza wyszła dość mała, to taka lekka cienka chmurka białkowa. Ciasto jest naprawdę pyszne - smaczny spód, pyszne truskawki pomieszane z brązowym cukrem i cynamonem no i delikatna chmurka białka na górze.
Nie mogłam się już doczekać pierwszych truskawek, więc kiedy zobaczyłam je na pobliskim bazarku, kupiłam z postanowieniem, że wypróbuję znaleziony niedawno na blogu Sweet art przepis na placek z półfrancuskiego ciasta z dodatkiem tych słodkich owoców
To ciasto jest wspaniałe! Robiłam je już w zeszłym roku i bardzo nam smakowało. Jest proste i szybkie. Wilgotne, miękkie, takie puszyste, a dzięki rabarbarowi lekko kwaskowe.