Zupa ze słodkiej kukurydzy i kurczaka
Ciekawa zupa, na którą przepis znalazłam u Komarki. Świetnie rozgrzewa, zwłaszcza w taki deszczowy dzień jak dziś. Smakowała nam, choć dałam troszkę więcej bulionu niż w przepisie i zupka wyszła chyba trochę za rzadka. Moja wina, nie dopatrzyłam. Następnym razem zrobię zgodnie z przepisem :) Jedyną moją zmianą było to, że imbir przed dodaniem do zupy podsmażyłam przez chwilkę na patelni, aby jeszcze lepiej wydobyć z niego ten wspaniały aromat :)