Zupa ze słodkiej kukurydzy i kurczaka
Ciekawa zupa, na którą przepis znalazłam u Komarki. Świetnie rozgrzewa, zwłaszcza w taki deszczowy dzień jak dziś. Smakowała nam, choć dałam troszkę więcej bulionu niż w przepisie i zupka wyszła chyba trochę za rzadka. Moja wina, nie dopatrzyłam. Następnym razem zrobię zgodnie z przepisem :) Jedyną moją zmianą było to, że imbir przed dodaniem do zupy podsmażyłam przez chwilkę na patelni, aby jeszcze lepiej wydobyć z niego ten wspaniały aromat :)
Przed chwilą doczytałam, że Komarka przepis na tą zupkę znalazła w Kuchni Chińskiej, dlatego też dodaję ją jako moją propozycję do akcji Ireny i Andrzeja :)
Składniki:
- 150 g słodkiej kukurydzy z puszki
- 700 ml bulionu z kurczaka
- 2 średniej wielkości piersi z kurczaka
- 12 kolb mini-kukurydzy
- ok. 2,5 cm korzenia imbiru
- 2 łyżki sosu sojowego
- kilka kropel sosu chilli
- sól i świeżo mielony czarny pieprz do smaku
Filety z kurczaka ugotować do miękkości w bulionie. Kukurydzę z puszki zmiksować razem ze 100 ml rosołu (można przesiać i przecisnąć puree z kukurydzy przez sitko - ja, tak jak Komarka, pominęłam ten etap). Ugotowanego kurczaka wyjąć z rosołu i pokroić na małe plasterki. Wrzucić go ponownie do garnka z rosołem, dodać kukurydzę i mini kolby kukurydzy. Całość wymieszać, przykryć i dusić przez około 15 min. Imbir posiekać, podsmażyć na patelni i dodać do zupy wraz z sosem sojowym. Gotować następne 10 min. Na koniec dodać sos chilli oraz doprawić solą i pieprzem do smaku. Smacznego :)