Nalewka, likier, esencja? Na pewno warto zrobić. Święta zbliżają się wielkimi krokami a nalewka z kawy, będzie dobrym składnikiem do kremów, deserów i do nawilżenia tortów.
Dzisiaj przedstawiam likier na ziarnach kawy czyli szambelanówkę. Tak się nakręciłam na nalewki i likiery, że niedługo będę - albo już jestem - podejrzana o alkoholizm. A to nie jest mój ostatni trunek. Uspokajam więc wszystkich, którzy martwią się o mój trzeźwy umysł:) Likier kawowy zrobiłam raczej po to aby używać go do ciast, deserów i drinków.
Lubię grzane wino, szczególnie w górach:). Kiedy zobaczyłam przepis na grzańca u Ani, od razu pomyślałam, że zrobię sobie na święta. Był pyszny, aromatyczny od użytych korzeni, pomarańczy i herbaty. Taki jak lubię.