Zupa cebulowa, której korzenie wywodzą się z Francji, zawsze kojarzyła mi się z elegancją i takim wyrafinowym smakiem . Sposób przyrządzenia jest bardzo prosty a smak? Naprawdę dobry. Kto nie próbował, bardzo zachęcam.
W rezultacie powstały rewelacyjne, puchate, miękkie i pyszne okrągłe biszkopty, które po ostudzeniu grubo polukrowaliśmy. Coś wspaniałego, takie jak z cukierni, albo i lepsze, bo domowe.