Zielone? A tak. Zielone. No i trochę jasne. Takie ciapate. A wszystko za sprawą szpinaku i indyka. Zdrowe, dietetyczne, kolorowe, smaczne. Takie kotleciki podane z warzywami przyrządzonymi na parze będą stanowić świetny, niskokaloryczny i sycący na długo posiłek. Wszystko to osiągnięte przy niewielkim wysiłku. Zapraszam na shrekowe kotlety :)
Ależ była w nocy burza. Wiało, lało i grzmiało okropniście. Jest jednak jeden plus, powietrze rano było bardzo przyjemne.Wczoraj na kolację z okazji dnia dziecka zrobiłam quesadille. Danie proste, szybkie i niekłopotliwe.