Jest tak wiele wersji tej surówki jak wiele wersji pisowni i odczytu jej nazwy. Trudno znaleźć kogoś kto jej nie lubi. Zwykła, prosta, zadomowiona u nas sałatka czy surówka colesław.
Takie zwykłe, proste składniki, a taki niezwykły efekt :)(...) Zrobiłam ją właśnie teraz, bo ogórki i młodą marchew o tej porze roku znaleźć można w mojej kuchni codziennie. To połączenie smaków okazało się bardzo trafione i na pewno jeszcze nie raz do nich wrócę.
Pieczone w balsamiczno-miodowej glazurze buraczki posmakowały nawet mojemu M., który uważał je za wyjątkowo przaśne i mało smaczne warzywo ;) Rzeczywiście – w tym wypadku stają się potrawą z „wyższej półki” i doskonale pasują zarówno jako dodatek do mięs, jak i sałatek.
Jeden z bardzo ciekawych pomysłów na wykorzystanie białej rzodkwi znalazłam na blogu Karoliny. Plastry rzodkwi smaży się na patelni wraz z sosem sojowym i cukrem, co faktycznie może budzić lekkie skojarzenia ze stekami ;)