Przepis na ten sos znalazłam u Gordona Ramseya przy okazji robienia ciasta jogurtowego, które nie przypadło nam do gustu jako kiepska podróbka sernika. Jednakże ten sos to już zupełnie inna bajka. Jest bardzo smaczny, niezwykle aromatyczny i ma przepiękny słoneczny kolor. Rewelacyjnie nada się jako dodatek do sernika czy lodów. Bardzo polecam.
Z przepisu mojej mamy, która jak dla mnie robi najsmaczniejszy na świecie sos tatarski. Idealnie wyważony smakowo. Żaden ze składników nie dominuje, wszystkie idealnie ze sobą współgrają tworząc pyszną kompozycję, idealną do dań obiadowych jak i kanapek.
Jeśli lubicie karmelowe dodatki do lodów, serników czy innych deserów polecam sos domowej roboty. Robi się go błyskawicznie i smakuje prawdziwym karmelem. Jest nieco kaloryczny ale przecież to tylko dodatek.