Piękne, mięciutkie, zachowujące długo świeżość, najeżone ziarnami - po prostu pyszne i ta forma w jakiej są upieczone, u mnie w Gdańsku to po prostu "Stokrotka", a u Was?
Pierwsze podejście do bułek maślanych miałam w minioną środę, zrobiłam z całej porcji - 20 sztuk, zniknęły do czwartku rana wszystkie! Nie byłam wtedy z nich do końca zadowolona, bo moi panowie uparli się na kruszonkę, którą zrobili sami - Kto śledzi facebook- a, to wie o czym piszę;)
Te pyszne bułeczki zaczniesz wieczorem, a skończysz rano. Nie, nie będziesz musiała/ł stać przy blacie kuchennym całą noc. Wprost przeciwnie! Wieczorem tylko! zamieszasz ciasto, a rano uformujesz i upieczesz. Bułeczki rosną przez noc. Zachęcam do spróbowania! :)
Pyszny i prosty w wykonaniu chleb, a pochodzi on z książki 'The Fabulous Baker Brothers '. Jego sekret polega na powolnym wyrastaniu ciasta- w lodówce. Spróbujcie go upiec, nie pożałujecie;)!
Ten chleb jest moim ulubionym. No, powiedzmy szczerze, jednym z kilku moich ulubionych. Takich, do których wracam regularnie i zwykle zjadam nie dzieląc się z Rodziną. O kilka kromek za dużo. Z masłem.
Dziś podrzucam Wam przepis na jeden z najlepszych chlebów, jakie udało mi się upiec. Najlepszych, a do tego jeden z najłatwiejszych. Polecam go zwłaszcza dla osób chcących upiec swój pierwszy chleb na zakwasie. Udaje się zawsze i każdemu. Chrupiąca skórka i delikatnie orzechowy miąższ, który na drugi i trzeci dzień jest równie smaczny.
Dzisiaj proponuję przepis na chleb toskański. Ponieważ miałam sporo wyhodowanego zakwasu i żal mi było go wyrzucić, poszperałam i na facebookowej stronie Malgorzaty Zarzyckiej-Andreucci (l...) znalazłam przepis na ten pyszny chleb. Jest to największy chleb który do tej pory udało mi się upiec. Ledwo zmieścił mi się w piekarniku… ale pięknie się upiekł i pysznie smakował.
Placki nie zawierają cukru, nie są smażone na tłuszczu, a mąkę pszenną w przepisie można zastąpić mąką żytnią… Nigdy bym nie pomyślała, że takie zdrowe jedzenie może być tak smaczne
Bułeczki zwróciły moją uwagę właśnie dodatkiem marchewki. Mają też w składzie płatki owsiane, a część mąki białej można zastąpić pełnoziarnistą - wtedy w ogóle będą zdrowe. Kminek to mój dodatek, bo jakoś tak mi do marchewki podpasował... Efekt - mniam! Wilgotne, mięciutkie, idealne z plasterkiem szynki. W dodatku banalnie proste w przygotowaniu - polecam na sobotnie śniadanie.
Dzisiaj zapraszam Was na chleb polski, tradycyjny, który znalazłam na blogu smakowekubki.com i muszę powiedzieć, że chleb tak smakuje jak wygląda czyli wspaniale… :-) Nie dodałam do niego tylko kminku, bo za nim nie przepadamy. Nie jest skomplikowany, jeśli chodzi o przygotowanie i dlatego warto się na niego skusić….:)