Klasyczne grahamki – jak z dawnych lat.

Klasyczne grahamki – jak z dawnych lat.

Jeśli ktoś pamięta smak grahamek starej daty, to te właśnie takie są. Takie prawdziwe, z ostrą skórką, z lekko karmelowym posmakiem i wilgotnym, ciężkim, ale jednocześnie miękkim miąższem długo zachowującym świeżość. Jak dla mnie – najlepsze!

Zdjęcie - Klasyczne grahamki – jak z dawnych lat. - Przepisy kulinarne ze zdjęciami

Zdjęcie - Klasyczne grahamki – jak z dawnych lat. - Przepisy kulinarne ze zdjęciami

Jako dziecko nie przepadałam za grahamkami. Tak naprawdę wcale ich nie lubiłam. Gdy w końcu, któregoś dnia przyszła mi na nie ochota okazało się, że piekarnie nie potrafią już ich piec. Ich grahamki to już zupełnie inne bułki, o zupełnie innym smaku, a w zasadzie zupełnie bez smaku. Nawet kształt już nie ten… W ogóle ich już nie kupuję, nie warto…

Pamiętając więc tamte grahamki, sprzed lat upiekłam swoje. Okazały się strzałem w dziesiątkę. Bułeczki do złudzenia przypominają te, których to nie lubiłam – są pyszne, dość ciężkie, o wyrazistym smaku i długo utrzymują świeżość. Właśnie takich grahamek oczekiwałam i za takimi tęskniłam.

Następnym razem dodam do ciasta tylko dodatkowo 2 łyżki otrębów.

Zdjęcie - Klasyczne grahamki – jak z dawnych lat. - Przepisy kulinarne ze zdjęciami

Składniki:

  • 1 szklanka mąki pszennej typ 650
  • 2 szklanki mąki pszennej  pełnoziarnistej „grahama” typ 1850
  • ok 330ml wody
  • 7g suszonych drożdży
  • 2 łyżki oleju
  • 1 łyżeczka soli
  • 2 łyżki cukru

 Przygotowanie krok po kroku:

  • Na suchą patelnię wsypałam cukier i podgrzewałam aż się rozpuścił i nabrał złoto-brązowego koloru. Tak przygotowany karmel rozpuściłam w gorącej wodzie. Ostudziłam.
  • Drożdże rozmieszałam w 2 łyżkach wody i odstawiłam do spienienia.
  • Obie mąki wsypałam do miski, dodałam sól, drożdże i wodę z karmelem oraz olej. Wyrobiłam gładkie, elastyczne, ale niezbyt suche Przykryłam ściereczką i odstawiłam do wyrośnięcia na 1 godzinę.
  • Wyrośnięte ciasto krótko zagniotłam na stolnicy. Podzieliłam i uformowałam podłużne bułeczki.
  • Ułożyłam na blaszce i odstawiłam do ponownego wyrośnięcia na 30-40 minut.
  • Piekłam w 220° przez 15 minut aż zbrązowieją.
  • Ostudziłam na kratce.

Smacznego!

Zdjęcie - Klasyczne grahamki – jak z dawnych lat. - Przepisy kulinarne ze zdjęciami

Zdjęcie - Klasyczne grahamki – jak z dawnych lat. - Przepisy kulinarne ze zdjęciami

Zdjęcie - Klasyczne grahamki – jak z dawnych lat. - Przepisy kulinarne ze zdjęciami

Zdjęcie - Klasyczne grahamki – jak z dawnych lat. - Przepisy kulinarne ze zdjęciami

Kategorie przepisów