To błyskawiczne danie króluje ostatnio w mojej kuchni. Macie czasem tak, że jeśli coś Wam strasznie posmakuje, to jecie to kilka dni pod rząd? Ja, stety czy niestety, tak mam a to danie męczę już od paru dni
Te frykadelki tak naprawdę bardzo przypominają zawijane zrazy, tyle że robi się je z mielonego mięsa. To jeden z tych przepisów, do których lubię wracać, bo ma w sobie coś... coś domowego i swojskiego ;)
Jedno z tych dań, kiedy podczas jedzenia pojawia się i zakwita silna niezmiernie, paląca potrzeba, żeby się tym p o d z i e l i ć. Ugotować raz jeszcze, poczęstować. Takie pyszne. Mięso jest soczyste i delikatne, a glazura... ah! Nie da się tego opowiedzieć, poważnie. Zróbcie koniecznie!
- Co będzie na obiad? - Zapiekanka. - Zapiekanka? Będzie zapiekanka! Będzie zapiekanka! I tak wśród ochów i achów i uśmiechów od ucha do ucha wszyscy czekamy na obiad, a dokładniej na zapiekankę. TĘ zapiekankę. Od wielu lat w moim domu przygotowuję się ją właśnie w takiej formie.