Ser rozgniatam widelcem, niezbyt dokładnie bo lubię grudki. Dodaje mąkę, stopniowo i jajka, sól i cukier (niekoniecznie). Zagniatam zwarta masę ale niezbyt sucha, musi się trochę kleić do rąk.
To jest takie kryzysowe danie dla dużej rodziny :)Wystarczy poprzedniego dnia ugotować gar ziemniaków na obiad, resztę ziemniaków zmielić z twarogiem, dodać jajko albo dwa, dosypać mąkę, zagnieść, pokroić i ugotować :)
Pampuchy, kluski, buchty na parze, kluchy na łachu czy parowańce. Każda nazwa inna, a znaczy to samo. Kluski, a dla mnie bułeczki - parowańce, wspaniałe, pachnące, mięciutkie, pyszne. Najlepsze jeszcze ciepłe maczane w śmietanie i cukrze.
Na te kotleciki miałam już ochotę tydzień temu kiedy przeglądałam swoją nową książkę Kluski, kluseczki i znalazłam tam przepis na kluski serowe w jagodowym sosie. Wtedy jednak nie mogłam ich zrobić bo nie miałam kapusty kiszonej a dzisiaj się w nią zaopatrzyłam.