Polecam Wam te kotlety, jeśli macie ochotę na obiad bezmięsny - smakują wybornie. Kasza gryczana nadaje im lekko orzechowy smak, można też poszaleć z przyprawami.
Dzisiejszy obiad też już bardziej wiosenny, bo ze szczypiorkiem. Miałam jajka od młodych kurek, czyli malutkie. Takie są najlepsze do tego dania, najlepiej się tu sprawdzają.
Ten przepis wydaje mi się wyjątkowo studencki. Spodoba się także tym, którzy nie mają zbyt wiele czasu na gotowanie, a nie chcą jeść „byle czego”. W tej odsłonie kasza gryczana jest wyjątkowo aromatyczna i wyraźna.
A cóż dziwnego kryje się pod tą nazwą? Hreczanyki to tradycyjne danie kuchni kresowej, nic innego jak kotlety mielone z... kaszą gryczaną. Są bardziej sycące i zdrowsze od naszych typowych mielonych, w dodatku nie zawierają ani grama bułki tartej.
Od kiedy poznałam dokładnie dobroczynnywpływ kaszy na nasz organizm przyrządzam ją bardzo często ale nigdy bez dodatku smażonej cebulki na złoty kolor. To ona podkreśla a nawet rzekłabym wydobywa walory smakowe kaszy gryczanej. Dzisiaj proponuję Wam kaszę w towarzystwie kruchej wołowiny i fasolki.