Pomidorowa kasza gryczana z greckim jogurtem
Ten przepis wydaje mi się wyjątkowo studencki. Spodoba się także tym, którzy nie mają zbyt wiele czasu na gotowanie, a nie chcą jeść „byle czego”. W tej odsłonie kasza gryczana jest wyjątkowo aromatyczna i wyraźna. Mimo swej prostoty to danie jakoś mnie zachwyca. Można je modyfikować na różne sposoby. Sycąca i rozgrzewająca kasza – idealna na sezon jesienno - zimowy.
Przepis miałam umieścić na blogu trochę później, ale zmobilizowały mnie dziewczyny z bloga studenciwkuchni.blogspot.com. Serdecznie je pozdrawiam i życzę powodzenia w studenckiej kuchni (sobie zresztą też, bo jeszcze kilka miesięcy mogę postudencić;)).
Pomidorowa kasza gryczana z greckim jogurtem
(seria KUCHNIA WEGETARIAŃSKA, Cztery pory roku – Zima, przepis autorstwa Piotra Henschke z moimi małymi zmianami)
- 1 szklanka kaszy gryczanej
- 2 szklanki soku pomidorowego albo domowego przecieru rozmieszanego z wodą (może być też puszka pomidorów rozmieszana z wodą)
- ½ łyżeczki soli, szczypta pieprzu
- 1 świeża papryka czerwona
- 1 średnia cebula
- 1 łyżeczka suszonej bazylii lub tymianku (wybrałabym tymianek)
- kilka liści świeżej bazylii (może być nać pietruszki albo oregano)
- 1 łyżka masła
- mały gęsty jogurt naturalny (najlepiej typu greckiego) * w oryginale była śmietana, ale osobiście wolę jogurt
W garnku na rozpuszczonym maśle przez około 2 minuty uprażyć surową kaszę (dzięki temu kasza będzie ugotowana na sypko). Dodać pokrojoną w kostkę paprykę, cebulę i sól. Zalać wszystko sokiem pomidorowym i dusić pod przykryciem na małym ogniu przez około 20 minut. Podawać z dużym kleksem jogurtu lub śmietany. Można posypać czymś zielonym – świeżymi ziołami.