Hreczanyki z sosem koperkowym
A cóż dziwnego kryje się pod tą nazwą? Hreczanyki to tradycyjne danie kuchni kresowej, nic innego jak kotlety mielone z... kaszą gryczaną. Są bardziej sycące i zdrowsze od naszych typowych mielonych, w dodatku nie zawierają ani grama bułki tartej. Można je podawać z samą surówką, bez ziemniaków. Mi i mężowi bardzo smakowały - pałaszowaliśmy, aż się nam uszy trzęsły ;) Synkowie jednakże podeszli do nich bardzo nieufnie... No cóż, niech się przyzwyczajają do zdrowszego jedzenia...
Hreczanyki z sosem koperkowym
Przepis na ok. 10 średnich hreczanyków.
- 30 dag mięsa mielonego (u mnie wieprzowo-wołowe)
- 1 szklanka kaszy gryczanej (wychodzą dwie torebeczki po 100 g)
- 3 jajka
- pół pęczka szczypiorku
- 2 ząbki czosnku
- 1/2 łyżeczki soli
- 1/2 łyżeczki pieprzu
- olej do smażenia
Dodatkowo na sos koperkowy:
- 2 łyżki masła
- 2 łyżki mąki
- 3/4 szklanki śmietany 12%
- 3/4 szklanki bulionu warzywnego (może być kostka rosołowa rozpuszczona w 3/4 szklanki gorącej wody)
- posiekany koperek
- opcjonalnie sól (ja już nie dosalałam)
Najpierw gotujemy kaszę gryczaną. Wsypujemy ją do garnka i zalewamy wodą (tak, żeby tylko przykryć kaszę), dodajemy pół łyżeczki soli i zagotowujemy. Gotujemy, aż cała woda zostanie wchłonięta przez kaszę (pod koniec należy ją co chwilę mieszać). Kaszę studzimy.
W misce łączymy kaszę z mięsem mielonym, przeciśniętym przez praskę czosnkiem, 3 jajkami, posiekanym szczypiorkiem i przyprawami. Wszystko dobrze wyrabiamy. Na patelni rozgrzewamy olej (nie za dużo, hreczanyki nie mają w nim pływać...), formujemy kulki z masy gryczano-mięsnej i mocno je ściskamy w dłoniach, po czym spłaszczamy na grubość ok. 2 cm i od razu kładziemy na patelnię. Hreczanyki smażymy przez ok. 3 minuty z każdej strony.
W tym czasie możemy przygotować sos - należy go podać od razu, ponieważ gdy stężeje, straci odpowiedni kolor i konsystencję. Masło roztapiamy na patelni, dodajemy mąkę, mieszamy i przez chwilę smażymy (cały czas mieszając, ok. 15-30 sekund). Dodajemy śmietanę i zaraz po chwili bulion, mieszamy do połączenia się składników i zagotowania. Jeśli sos wychodzi za gęsty, można dolać do niego przegotowanej, ciepłej wody - ja robiłam tak 3 razy, aby uzyskać bardziej płynną konsystencję. Na koniec dodajemy posiekany koperek i zagotowujemy. Podajemy od razu.