Placki ziemniaczane z cukinią
Wiem, że gdy za oknem piękne słońce, smażenia placków ziemniaczanych to ostatnie, o czym marzycie, ale są w życiu takie chwile, że ochotę mam na nie tak dużą, że zniosę nawet rozgrzany tłuszcz i czas spędzony w gorącej kuchni z uśmiechem na ustach! Znacie to uczucie?:)
To nie są takie zwyczajne placki ziemniaczane, mają mały twist. Po pierwsze, dodałam do nich cukinię, po drugie- mąkę z ciecierzycy, która nadaje plackom niesamowita chrupkość (nie zastępujcie jej innym gatunkiem mąki, dobrze radzę!) . Raz spróbujecie i już nigdy nie dodacie innej!
Z podanych proporcji usmażycie tyle placów, żeby najadły się nimi 2-3 osoby.
- ziemniaki - 3 duże sztuki (ok. 400 g)
- cukinia - 1 średnia sztuka (ok. 200 g)
- jajko - 1 szt
- cebula - 1 mała sztuka
- mąka z ciecierzycy - 3 łyżki
- sól, pieprz - do smaku
- olej - do smażenia
- jogurt naturalny, śmietana - do podania
Cukinię (ze skórką), obrane ziemniaki i cebulę zetrzyj na dużych oczkach tarki (ja wybrałam opcję w malakserze). Składniki połącz z mąką z ciecierzycy (koniecznie tą!) i jajkiem, dopraw solą i pieprzem. Wymieszaj.
Na patelni rozgrzej olej. Łyżką nakładaj cienkie porcje ciasta (po nałożeniu rozsmaruj ciasto grzbietem łyżki) i smaż aż staną się brązowo-złote, z obu stron. Nadmiar tłuszczu odsącz na papierowym ręczniku.
Jeśli w misce z ciastem zbierze się na wierzchu warstwa płynu (woda puszczona przez ziemniaki i cukinię), zbierz ją łyżką i odlej. Może to się zdarzyć nawet kilka razy podczas smażenia, to zupełnie normalne zjawisko.
Podawaj od razu, na ciepło, z kleksem jogurtu, oprószone pieprzem.
