Pyszne kluski z kaszy jaglanej, świetnie smakują na słodko i na słono, my chętniej jemy na słono. Można je podać do przeróżnych mięs, najlepiej smakują z sosem np. pieczarkowym lub grzybowym. Można je odgrzać następnego dnia, na oliwie lub klarowanym masełku. Świetny sposób na powtórne wykorzystanie kaszy, która nie została zjedzona. Polecam na zdrowy obiad, dla całej rodziny
Składniki
- szklanka kaszy jaglanej
- 110 g mąki pszennej lub orkiszowej
- 2 jajka
- sól morska
Kaszę dokładnie, płukam na sitku lodowatą wodą. Daję do garnka, dolewam dwie pełne szklanki wody. Od zagotowania gotuję około 12 minut, do miękkości. W połowie gotowania, dodaję 2 łyżeczki soli i mieszam.
Gotową kaszę zostawiam pod przykryciem, do napęcznienia.
Lekko schłodzoną kaszę, mielę w maszynce do mięsa. Do kaszy dodaję mąkę i jajka. Wszystko wyrabiam na jednolitą masę. Jeżeli masa się klei, dodaję trochę mąki.
Duży garnek, do 3/4 wysokości napełniam wodą i stawiam na gaz.
Masę dzielę na trzy części. Blat posypuję mąką i każdą część rozciągam na wałeczek o średnicy około 3 cm. Wałeczek kroję na kluski o długości 4- 5 cm.
Do gotującej wody, wrzucam kluski. Gotuję, od wypłynięcia około 30 sekund. Wyciągam łyżką cedzakową.
Od razu podaję. Smacznego
