Kurczak był równomiernie doprawiony i z zewnątrz i w środku, a nie tak jak, to się przeważnie zdarza, jedynie skórka ma jakiś smak, a cała reszta jest tak naprawdę bez smaku.
To miało być pyszne, marynowane mięso, na na dwa obiady dla trzech osób. Marynowało się całą noc w octowo - winnej zalewie. Upiekło się znakomicie, wyszedł miękki i całkiem spory kawał pieczeni. Plaster odkroiłam, aby sprawdzić czy mięso miękkie, przy okazji pstryknęłam fotkę i.... to był koniec...
Zupa gołąbkowa powinna posmakować wszystkim zwolennikom sycących, mięsnych zup oraz... gołąbków, oczywiście. Połączenie kapusty, mięsa i ryżu jest tak dobre i uniwersalne, że sprawdza się świetnie także w zupie. Jest gęsta, „konkretna” i w zupełności wystarcza na cały obiad. Warto wypróbować :)
To zupa zagadka - zagadka, bo częstując znajomych proponowałam im określenie składników. Tylko jedna zlokalizowała bazowy smak. Przyznam, że tak mi smakowała, że rozważam włączenie tej zupy do komunijnego menu