Kurczak pieczony wg M. Gessler
W jednym z odcinków Kuchennych Rewolucji, M. Gessler zaproponowała, ciekawą marynatę do kurczaka.
Postanowiłam skorzystać z przepisu i sprawdzić jak będzie smakował taki kurczak.
Nie zawiodłam się, gorąco polecam ten przepis.
Kurczak wyszedł kruchutki, delikatny i niesamowicie soczysty.
Dość ostra marynata sprawiła, że mięso było bardzo aromatyczne.
Kurczak był równomiernie doprawiony i z zewnątrz i w środku, a nie tak jak, to się przeważnie zdarza, jedynie skórka ma jakiś smak, a cała reszta jest tak naprawdę bez smaku.
Z pewnością częściej będę wracać do receptury M. Gessler, bo wszystkim domownikom, kurczak bardzooooooooooooooo smakował.
Składniki:
- 1 kurczak (najlepiej taki w okolicach 1.2kg)
- 1 łyżeczka kurkumy
- 2 łyżki lubczyku
- 1 łyżeczka pieprzu czarnego grubo mielonego
- 0.5 łyżeczki mielonego imbiru
- 1 łyżeczka ostrej papryki
- 0.5 słoiczka musztardy rosyjskiej
- 2 łyżki majeranku
- 1 łyżeczka soli
- sok z 1 cytryny
- 2 ząbki czosnku
Kurczaka zalać zimną wodą i moczyć go przynajmniej 2 godziny przed pieczeniem (najlepiej ok. 12h).
Zioła, przyprawy, musztardę, sok z cytryny i roztarty czosnek wymieszać.
Powstałą marynatą natrzeć kurczaka ( i z zewnątrz i wewnątrz).
Kurczaka odstawić w chłodne miejsce na najlepiej na kilka godzin.
Kurczaka piec w 180C ok. 1.5-2 godzin ( w zależności od wagi).
Kurczaka można upiec na ruszcie.
Od czasu do czasu polewać mięso powstałym sosem.