Piąty wpis to ... śledzie , bo dawno ich nie było ;))) Zrobiłam eksperymentalnie śledzika według przepisu podanego przez Yfcię w Galerii Potraw . Jeżeli lubicie pikantno-słodkie smaki , to ta potrawa jest właśnie dla Was .
W moim rodzinnym domu rzadko piekło się pasztety. Może, dlatego, że nie ma u nas wielu fanów tego dania. Pewnego dnia spróbowałam pasztetu wykonanego przez Krzyśka ciotkę (wielu z Was znana jako Jotka bądź Negresca z bloga – Prowincjonalna wioska) i co się okazał
Kapustę włożyć do gara, zalać wodą i zagotować. Następnie odcedzić i ponownie zalać wodą. Wołowinę i karczek pokroić w grubą kostkę, przesmażyć na oleju. Cebulę obrać, pokroić w plastry, wrzucić na rozgrzany olej i smażyć. Kiełbasę pokroić w plastry, wędzony boczek w słupki, dodać do cebuli i dusić.
Likier kawowy jest moją drugą propozycją do akcji "Czas na kawę", którą organizuje Maja. Przepis na niego znalazłam na blogu Atinki już dość dawno temu, ale jakoś nie było okazji by go zrobić. Kawowe święto stało się ku temu wspaniałym momentem i tak oto powstał mój alkoholowy napój. Jest dość mocny, intensywny i naprawdę bardzo kawowy. Chętnie wykorzystam go do jakiegoś pysznego kawowego wypieku. :)
Lubicie połączenie kokosu i czekolady jakie zawiera w sobie batonik Bounty? My bardzo! Robiłam już maleńkie kuleczki bounty, robiłam ciasto o tej samej nazwie, które cieszy się u nas wielkim powodzeniem, a tym razem postanowiłam zrobić krajankę.