Lasagne Puttanesca
Ciao! Szykuję dla Was przepis na ku*ewsko smaczną Lasagne Puttanesca. A dlaczego ku*rewsko? Bo puttana to po włosku dzi*ka, ale ja nie będę taka i podzielę się przepisem.
Przyznaję się, że byłam kilka dni temu na zakupach w dyskoncie, na półce z makaronami zostały tylko płaty do lasagne. Dostałam zdjęcia od reporterów, że podobna sytuacja dzieje się w innych miastach. Co za makaronowa dyskryminacja, przecież lasagne jest fantastyczna!
Wróćmy jednak to tematu Puttanesci.
Skąd ta subtelna nazwa dla spaghetti? Legenda głosi, że włoskie kobiety lekkich obyczajów zawsze były zapracowane, nawet w czasach zarazy, więc nie miały kiedy gotować. Były w stanie wygospodarować sobie 15 minut między klientami na przygotowanie spaghetti z produktami, które mają w szafce. Podsmażone fileciki anchois, kapary i czosnek przyciągał spoconych i rozgrzanych chętnych. Jeśli nie chcecie nieproszonych gości lepiej włączcie okap.
W mojej lasagne znajduje się beszamel, parmezan, mozzarella, sos pomidorowy z kaparami, oliwki, suszone pomidory, pieczarki, chilli i marynowane cebulki.
Lasagne Puttanesca
- płaty lasagne ( u mnie 9)*
- 150 g tartego parmezanu
- 2 kulki mozzarelli
Sos (u mnie było trochę za mało, warto dodać puszkę pomidorów więcej):
- puszka pomidorów
- 3 łyżki oliwek
- kilka suszonych pomidorów
- 3 łyżki kaparów
- 3 łyżki marynowanych cebulek
- kilka pieczarek
- ząbek czosnku
- łyżeczka posiekanej papryczki chilli
- szczypta cukru
- łyżka octu balsamicznego lub sosu sojowego
- łyżka oliwy
- chlust wina (opcjonalnie)
- sól, pieprz
Beszamel:
- 4 łyżki masła
- 3-4 łyżki mąki pszennej
- 550 ml zimnego mleka
- pół łyżeczki świeżo tartej gałki muszkatołowej
- szczypta soli
Sos:
- Na oliwie podsmażamy pokrojone w plasterki i obrane pieczarki, oliwki, suszone pomidory, kapary, marynowane cebulki i chilli. Po kilku minutach dodajemy chlust wina i czekamy, aż odparuje, następnie dodajemy pomidory w puszcze.
- Dusimy na średnim ogniu jakieś 3 minuty, dodajemy cukier, ocet balsamiczny/sos sojowy, posiekany drobno czosnek, sól, pieprz. Podsmażamy jeszcze 2-3 minuty.
Beszamel:
- W dużym garnku topimy masło, wsypujemy mąkę i mieszając trzepaczką robimy zasmażkę.
- Wlewamy powoli zimne mleko i mieszając delikatnie trzepaczką podgrzewamy kilka minut czekając aż beszamel zgęstnieje.
- Gęsty sos doprawiamy do smaku gałką muszkatołową, solą i pieprzem.
Lasagne:
- Formę smarujemy beszamelem, posypujemy parmezanem, wykładamy warstwy makaronu, następnie sos, warstwy makaronu i na przemian.
- Wierzch lasagne ma być posmarowany beszamelem i posypany parmezanem.
- Lasagne wkładamy do rozgrzanego piekarnika. Pieczemy metoda góra-dół w 180 stopniach przez 20 minut. Następnie wierzch dekorujemy plastrami mozzarelli, zapiekamy jeszcze 10 minut.
Wskazówki
*w czasach zarazy jeśli nie macie płatów lasagne, możecie śmiało wykorzystać inny makaron np. penne
**lasagne można pokroić na kawałki i zamrozić
