Crostata z włoską bezą
Crostata to narodowe ciasto wloskie ,znaja je wszyscy,nie wszystkim chce sie piec ,chociaz to jedno z latwiejszych ciast.
Tutaj muszę powiedzieć ,że owszem jest latwe bo podstawą jest ciasto kruche ,ale co dalej ..to może niektórym sprawic problem .
Moja krostatę wypelnilam kremem z suszonych daktyli i włoską bezą.
Zapraszam!
Crostata z wloska beza
Ciasto kruche
. 500 gr maki pszennej
. 200 gr masla
. 150 gr cukru
. 3 zoltka
. 1 lyzeczka proszku do pieczenia
.1 cytryna
Krem daktylowy
. 200 gr suszonych daktyli bez pestek
. 200 ml smietany kremowki
. 100 gr cukru pudru
. 300 ml mleka
. 1 lyzka rumu
Beza wloska
. 3 bialka jajek
. 150 gr cukru
. 60 ml wody
. 50 gr cukru pudru
. 1 lyzeczka soku z cytryny
Wykonanie
Kruche
- forme do krostaty smarujemy maslem i pudrujemy maka
- w robocie kuchennym miksujemy polowe maki z cukrem dodajemy pokrojone maslo i dalej miksujemy teraz dodajemy pozostale skladniki w tym skorke otarta z calej cytryny
- gotowe ciasto okrecamy folia i odstawiamy do lodowki na 1 godz.
- ciasto walkujemy na okragly placek potem za pomoca walka nakladamy go na forme - reszta odcinamy
- dno ciasta nacinamy widelcem
- pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180stC przez 15 min
- ciasto studzimy w formie potem delikatnie je wyjmujemy i umieszczamy na talerzu
Krem daktylowy
- daktyle moczymy w mleku ( najlepiej cala noc , daktyle wchlona niemal cala ciecz )
- za pomoca recznego blendera miksujemy mase dodajac rum
- smietane kremowke ubijamy z cukrem pudrem
- powoli delikatnie laczymy obie masy
- krem przekladamy do worka cukierniczego
Beza wloska
- w rondelku rozgrzewamy wode z cukrem az powstanie gesty syrop i osiagnie tem. 120 stC
- bialka ubijamy z cukrem pudrem i sokiem z cytryny na sztywno
- ciagle ubijajac bialka powoli wlewamy goracy syrop
- gotowa beze przekladamy do worka cukierniczego z ozdobna koncowka ( rozetka )
Skladanie
- kruche ciasto wypelniamy kremem daktylowym i rownamy powierzchnie
- dekorujemy gore ciasta wyciskajac ozdobne rozetki z bezy
- za pomoca palnika gazowego przypalamy beze
- dekorujemy swiezymi truskawkami i listeczkami miety
Smacznego!
