Mięso mielone podsmażyć na oleju z cebulką i marchewką, doprawić koncentratem pomidorowym, solą i pieprzem. Ja dodaję też trochę bulionu w kostce i przyprawę włoską.
Dzisiejszy obiad, to makaron w kształcie muszelek. Wczoraj córcia wrzucała je do wielkiego garnka z wrzątkiem, a potem wyłowione, bez żadnego dodatku, zjadała ze smakiem. Muszelki są śliczne same w sobie, a wypełnione szpinakiem, parmezanem i ricottą, to dopiero są smakowite.
Tym razem postawilam na nowosc w mojej kuchni, a mianowicie na lasagne z dynia. Tradycyjna lasagne jest u nas bardzo lubiana, wiec z checia zamienilam mieso mielone na farsz z dyni i wierzylam, ze wszyscy beda sie tym daniem tak samo zajadac. Nie pomylilam sie :-)