Pachnąca babka z kardamonem i pomarańczą
Z nadejściem jesieni, z chwilą przestawienia zegarków na czas zimowy zmienia się nastrój w moim domu. Ze świeżego, lekkiego i słonecznego, na bardziej senny, spokojny, przytulny. W czasie, gdy szaro i zimno na dworze, u mnie jest ciepło i pachnie cynamonem. Dom nabiera charakteru rodem z piosenki Hanny Banaszak „W moim magicznym domu”. Jest jakaś magia w tej piosence. Słucham jej często jesienią i zimą, bo potrafi rozgrzać duszę. Od wczesnych klas podstawówki zawsze lubiłam tą piosenkę. Pięknie oddaje nastrój domowego ogniska.