Jako , że została mi jeszcze dynia w puszce , a festiwal ciągle trwa , przygotowałam takie oto ciastka. Łatwe do zrobienia , mięciutkie w środku , w sam raz do szklaneczki mleka :-)
Były już przepisy, przy okazji których wspominałam o kopytkach. Przyszedł czas na te właśnie kluski, a poza tym dotarła do mnie prośba o podanie przepisu. Z nam kilka wersji, które jak to zwykle przy tradycyjnych daniach różnią się drobnymi szczegółami. Ja postanowiłam tym razem zamieścić przepis Babci mojego męża, bo przecież nie ma jak u Babci.
Knedle robiła moja mama, ja długo nie chciałam ich robić - wolałam jechać do mamy na knedle...U nas w domu pierwsza robiła knedle Poohatka, ale wyjechała...Na szczęście jest nas mniej w domu, to i mniej roboty :)Robię je w tym roku drugi raz i myślę, że ostatni...
Zapraszam dziś na mój mały eksperyment. Zaznaczam od razu, że bardzo udany!:) Pyszne ciasto sernikobrownie połączyłam z masą krówkową i wyszło coś wspaniałego! Niebo w gębie po prostu! Zresztą łatwo można sobie wyobrazić smak, jeśli ktoś lubi serniki, brownie i masę krówkową;)
Po ugotowaniu zupy, została mi połowa dyni, z którą nie bardzo wiedziałam co zrobić. Długo nad tym myślałam i doszłam do wniosku, że dobrze by było spróbować jak smakuje dynia w wersji słodkiej, gdyż nigdy nie miałam jeszcze okazji jej jeść w takiej postaci.
W ramach akcji Gotujemy po polsku zorganizowanej pod patronatem serwisu Z pierwszego tłoczenia proponuję Krupnik kurpiowski. Mocny słodki napój alkoholowy z pewnością nie jest dla każdego ale może znajdzie się ktoś kto zechce wypróbować ten przepis. Ja, mam ciągle w barku butelkę krupniku, odkąd zrobiłam go pierwszy raz. Przepis pochodzi z książki Hanny Szymanderskiej "Polskie tradycje świątczne". Polecam:)
Przepisy na kaczkę które w niej znalazłem totalnie zwaliły mnie z nóg – trochę już widziałem przepisów w swoim życiu, trudnych, prostych, z przeróżnych stron świata – ale byłem całkowicie oszołomiony bogactwem składników które zostały użyte w tych starych polskich przepisach, i zabiegów jakie należało wykonać, aby danie wyszło jak należy. Myślę, że niektórzy Francuzi zobaczywszy te receptury poczuli by się lekko zawstydzeni, że ich kuchnia taka skromna i prosta.