Krupnik kurpiowski
W ramach akcji Gotujemy po polsku zorganizowanej pod patronatem serwisu Z pierwszego tłoczenia proponuję Krupnik kurpiowski. Mocny słodki napój alkoholowy z pewnością nie jest dla każdego ale może znajdzie się ktoś kto zechce wypróbować ten przepis. Ja, mam ciągle w barku butelkę krupniku, odkąd zrobiłam go pierwszy raz. Przepis pochodzi z książki Hanny Szymanderskiej "Polskie tradycje świątczne". Polecam:)
Składniki:
- 2 szklanki spirytusu,
- 1 szklanka miodu,
- 1 szklanka wody,
- pół szklanki cukru,
- pół laski wanilii,
- pół gałki muszkatołowj,
- 3-4 goździki,
- kawałk kory cynamonu,
-
po łyżeczce otartej skórki z pomarańczy i cytryny.
W rondelku zagotować wodę z przyprawami, szczelnie przykryć i gotować ok. 10-15 minut. Do dużego rondla wsypać cukier, zrobić karmel, dodać miód i dokładnie wymieszać. Wlać wywar z korzeni, wymieszać i zagotować. Zdjąć z ognia. Do gorącego wywaru stopniowo, stale mieszając, wlewać spirytus. Przykryć szczelnie, zostawić na noc do ostygnięcia. Następnego dnia przefiltrować, wlać do gąsiorka i zostawić na 10 dni. Gdy się ustoi, delikatnie przelać do butelek, i zostawić na 2-3 miesiące.
Na zdrowie:)