Wiosenny torcik, z lekką pianką z truskawek i bitej śmietany. Masa jest bardzo delikatna, dzięki małej ilości żelatyny, nie rozpływa się na biszkopcie, jednocześnie nie jest za sztywna. Tort można dowolnie udekorować, np. świeżymi lub suszonymi truskawkami, oraz listkami mięty. Torcik warto przygotować na dziecięce imprezy, maluchy za nim przepadają. Za ten przepis, dziękuję autorce bloga Kwestia Smaku ?
Składniki na biszkopt
- 4 jaja w temp. pokojowej
- 1/2 szkl. cukru
- 1/2 szkl. mąki tortowej
- 2 łyżki mąki ziemniaczanej
Nasączenie
- 8 łyżek zaparzonej, mocnej herbaty z sokiem z cytryny lub rum z dodatkiem soku cytryny
Dno tortownicy o średnicy 23 cm. wyłożyć papierem do pieczenia. Mąki przesiać do miseczki. Oddzielić żółtka od białek. Piekarnik nastawić na 170 stopni.
Białka ubijam na pianę, stopniowo dodaję cukier. Nadal ubijam, do czasu, kiedy piana będzie gęsta i lśniąca. Stopniowo dodaję żółtka. Kolejne żółtko dodaję, kiedy poprzednie dobrze wymiesza się z pianą.
Stopniowo dodaję przesiane mąki. Mieszam delikatnie i krótko, tylko do połączenia składników. Gotową masę przelewam do foremki. Piekę około 25 minut, w temp. 170 – 180 stopni. Biszkopt jest gotowy, kiedy się mocniej przyrumieni i odchodzi od boków foremki.
Gotowy biszkopt wyciągam z piekarnika i odstawiam do przestudzenia. Przestudzony, kroję na dwa równe blaty. Blaty biszkoptu, delikatnie skrapiam nasączeniem.
Składniki na krem
- około 400 g truskawek ( powinna być szklanka musu truskawkowego )
- 4 łyżki cukru pudru trzcinowego nierafinowanego
- 10 g żelatyny w proszku ( jedna pełna łyżka )
- 500 g schłodzonej śmietany 36 % ( kremówki do ubijania )
Żelatynę zalewam czterema łyżkami wody, dokładnie mieszam i odstawiam do napęcznienia na 10 minut. Po tym czasie, żelatynę lekko podgrzewam, intensywnie mieszając ( żelatyna powinna mieć gładką konsystencję ). Do żelatyny dodaję, trzy łyżki musu truskawkowego, wszystko mieszam i dodaję do reszty musu. Całość ponownie mieszam i ostawiam do lodówki do schłodzenia.
Schłodzoną kremówkę ubijam na gęsty krem, pod koniec ubijania, stopniowo dodaję cukier puder. Kiedy piana jest sztywna, dodaję w trzech partiach, mus truskawkowy. Wszystko krótko ale dokładnie mieszam.
Na pierwszym blacie biszkoptu, równomiernie rozkładam połowę bitej śmietany. Przykrywam drugim blatem. Górę i boki, dekoruję pozostałą masą śmietanowo – truskawkową. Tort przechowujemy w lodówce. Ja mój torcik, ozdobiłam startymi truskawkami liofilizowanymi. Udanych wypieków ?
