NOCNE BUŁKI PSZENNO-ORKISZOWE

Przepis na te bułki krąży po internecie, ale chyba jako pierwsza przedstawiła go Krystyna na forum cincin. W różnych modyfikowanych wersjach można spotkać takie nocne bułeczki na wielu blogach czy forach internetowych.
U mnie na bazie mąki pszenno-orkiszowej. Ciasto zagniecione ok. 22, ok. 8 wyjęte z lodówki, do pieca powędrowały ok. 10. Nie do piekarnika, a do pieca - prawdziwego pieca do wypieku chleba.
Robiliśmy dzisiaj próbny wypiek u kolegi Radka, który jest twórcą owego pieca. Obiecuję, że o piecu postaram się Wam napisać więcej już niedługo, dzisiaj tylko bułeczki.
Bułki pszenno-orkiszowe SKŁADNIKI:

• 2 szklanki mąki pełnoziarnistej orkiszowej
• 1 szklanka mąki pszennej typ 500
• 1 łyżka mąki ziemniaczanej
• 1 łyżka cukru
• 2 płaskie łyżeczki soli
• 1/2 szklanki letniej wody
• 1/2 szklanki letniego mleka
• 1/3 szklanki oleju
• 1 łyżka oleju do nałuszczenia miski
• 5 dkg świeżych drożdży

* w oryginale jest 1 łyżeczka, ale to zdecydowanie było za mało ETAP I (wieczór) Drożdże rozkruszyć do kubeczka, dodać cukier, dwie łyżki mąki pszennej oraz 3 łyżki mleka. Odstawić na kilka minut w ciepłe miejsce aby drożdże zaczęły pracować.
Do miski w której będzie wyrabiane ciasto przesiać mąki, dodać pozostałe składniki oraz zaczyn. Wyrobić gładkie ciasto. Odstawić na kilka minut i ponownie wyrobić.
Przełożyć do natłuszczonej miski, przykryć (najlepiej folią spożywczą) i odstawić do lodówki.
ETAP II (rano) Wyjąć ciasto z lodówki i ponownie wyrobić (wystarczy chwilka).
Podzielić na równe części - powinno wyjść z takiej porcji 8-10 bułeczek. Uformować ulubiony kształt podsypując mąką i odstawić do wyrośnięcia.
Piec w temperaturze 220 stopni ok 20 minut. Nasze w piecu piekły się tyle samo.

Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w usłudze TwitterUdostępnij w usłudze Facebook Reakcje: