Köttbullar z dorsza
Köttbullar to znak rozpoznawczy szwedzkiego koncernu IKEA.W Szwecji to danie jest tak popularne jak nasze kotlety mielone.Osobiście w IKEA nigdy ich nie jadłam (zawsze odstrasza mnie zapach ich kuchni,jak z PRL-owskiej stołówki) to zapewniam ,iż moje mini kotleciki są na pewno po stokroć smaczniejsze.Tradycyjne szwedzkie przygotowuje się z mielonego miesa ,moje natomiest są z dorsza i na pewno nikt się im nie oprze,ze smakiem na pewno spałaszują je również najmłodsi.Są naprawdę pyszne.Podałam je bardzo tradycyjnie,z sosem pieczarkowym,puree ziemniaczanym i ćwikłą.Bardzo proste,niekłopotliwe w przygotowaniu,polecam!
Składniki:500 g fileta z dorsza
1 mała cebulka
1 jajko
1 łyżka kaparów
2 łyżki posiekanego koperku
1 cytryna bio
3-4 łyżki bułki tartej
sól,pieprz
olej do smażenia
Składniki na sos:
200-300 g pieczarek
1/2 cebuli
100-150 g śmietany kremówki
Wykonanie:
- rybę pozbawioną skóry pokroić ostrym nożem w drobną kostką i dodatkowo jeszcze przesiekać.Skropić sokiem z cytryny,posolić i oprószyć pieprzem.Cebulkę obrać i również pokroić w drobna kosteczkę.Kapary odsączyć z zalewy i drobno pokroić.Wszystko dokładnie wymieszać,dodać jajko i bułkę tartą.Uformować 18 małych kulek,obtoczyć w bułce tartej.Smażyć na rozgrzanym oleju 6-8 minut do zrumienienia
- cebulkę obrać,drobno pokroić,zeszklić na patelni,dołożyć pokrojone pieczarki i dusić razem,aż do wyparowania wody,następnie wlać śmietanę kremówkę i podgrzewać do zgęstnienia sosu (kilka minut)
- kotleciki z dorsza podawać z sosem pieczarkowym i puree ziemniaczanym
Uwagi:w wersji szwedzkiej kotleciki podaje się koniecznie w towarzystwie żurawiny.W światecznym wydaniu żurawina występuje z bitą śmietaną.200 ml śmietanki kremówki ubić na sztywno i delikatnie wmieszać konfiturę żurawiną ze słoiczka.Podawać schłodzoną
