Jagorollsy

Uważni obserwatorzy mojego Snapchata (@tochabrocha) już pewnie wiedzą, że wczoraj organizowałam piknik, z okazji wieczoru panieńskiego koleżanki. Oczywiście posiłek na trawie to był tylko początek wrażeń, ale skończyło się to tak, że dzisiaj działam w trochę zwolnionym tempie :)

Nie przygotowałam zatem śniadania do łóżka, ale początek dnia był niezwykle miły, bo znalazłam na tę sytuację sprytne rozwiązanie. Wybraliśmy się na "brunch" na patio do Głównej Osobowej, gdzie celebrowaliśmy przedpołudnie ze Śliwką i jej chłopakami.

Nie zapomniałam jednak o niedzielnym przepisie! Wczoraj na piknik przygotowałam między innymi jagorollsy, czyli zawijane drożdżówki z jagodami i wiórkami kokosowymi. Zebrały pozytywne recenzje i rozeszły się jak świeże bułeczki, zatem są godne podzielenia się przepisem.

Ciasto jest podobne do tego na jagodzianki, który prezentowałam już w tym sezonie na blogu. Nie ukrywam, że od jakiegoś czasu najchętniej przygotowuję słodkie drożdżowe wypieki w podobny sposób. Zauważyłam, że dodając kawałki zimnego masła do wyrobionego już ciasta zyskuje ono wiele na smaku i jest bardziej elastyczne. Można też odłożyć wtedy kilka jajek na poranny omlet, bo wypieki i tak wychodzą puszyste. Mam też wrażenie, że tak przygotowane drożdżówki i bułeczki są dłużej świeże niż gdy do ciasta dodaje się topione masło. Bardzo polecam ten patent! A jak widać wykorzystywać można je na wiele sposobów.

Wytłumaczę jeszcze barwę lukru, jeśli chcecie, aby nabrał on koloru - zróbcie go na bazie soku owocowego np. wiśniowego.

Jagorollsy sprawdzą się idealnie nie tylko jako śniadaniowa przekąska na trawie, ale także na śniadanie do łóżka :)

Jagorollsy/ (12 szt.)

• 400 g mąki pszennej typ 550
• 3 płaskie łyżeczki suszonych drożdży instant
• 60 g cukru
• jajko
• 160 ml letniego mleka
• 40 g zimnego masła
• szczypta soli

Farsz:

• 300 g jagód
• 3 łyżki wiórków kokosowych
• łyżka mąki pszennej
• 2 łyżki cukru

Wierzch:

• białko

Lukier:

• 100 g cukru pudru
• 2-3 łyżki gorącej wody lub soku wiśniowego/jagodowego
• 2 łyżki wiórków kokosowych

Ciasto:

1. Mąkę wsypujemy do misy, dodajemy drożdże, cukier, sól. Wbijamy jajko.
2. Powoli wlewamy letnie mleko i wyrabiamy ciasto mikserem przez 5 minut.
3. Następnie dodajemy po kawałeczku zimnego masła i dalej miksujemy. Po ok. 2-3 minutach masło wsiąknie w ciasto.
4. Elastyczną kulę zostawiamy pod przykryciem i stawiamy w ciepłym miejscu na godzinę.
5. Po tym czasie wałkujemy ciasto na prostokąt o grubości 0,5 cm. Rozprowadzamy po powierzchni jagodowy farsz i zostawiamy boki ciasta puste.
6. Zawijamy ciasto jak roladę, zaczynając od dłuższego boku. Roladę dzielimy na 12 części.
7. Każdą z nich kładziemy na blasze jak bułeczkę i przykrywamy ściereczką.
8. Po 30-40 minutach rozgrzewamy piekarnik do 200 stopni.
9. Wierzch bułeczek smarujemy białkiem i wstawiamy do pieca. Pieczemy przez 20 minut.
10. Upieczone jagorollsy studzimy na kuchennej kratce, jeszcze ciepłe lukrujemy i posypujemy wiórkami.

Farsz:

1. Umyte jagody łączymy z wiórkami, mąką i cukrem.

Lukier:

1. Składniki lukru mieszamy intensywnie trzepaczką.

* Suszone drożdże można zastąpić świeżymi, trzeba jednak pamiętać o wcześniejszym przygotowaniu z nich zaczynu.

Tosia