Ful z bobu z pieczoną papryką

Nawiązując do poprzednich wpisów i pozostając w klimacie arabskich smaków, serwuję Wam dziś przepis na pastę do której przygotowania niezbędny jest bób. Sezon na te zielone strączki właśnie się rozpoczyna, gdybyście mieli go w nadmiarze, to możecie przygotować z niego ful.

Ful medames to nazwa egipskiej potrawy przygotowywanej z suszonego bobu. Jest popularny w wielu krajach Afryki i w każdym serwuje się go nieco inaczej. Najczęściej podaje się go z warzywami na śniadanie. W zależności od miejsca, gdzie jest serwowany może nieco inaczej wyglądać. Czasem bób jest rozgotowany i rozgnieciony, a czasem jędrny i chrupiący, polany tahiną i pastą z ostrej papryki lub posypany drobno pokrojonymi pomidorami i mnóstwem kolendry. W zasadzie to każda gospodyni doprawia go nieco inaczej i podaje z innymi dodatkami, przez co nie ma dwóch takich samych fuli. Spróbujcie mojej propozycji na ful z pieczoną papryką.

Przepis pochodzi z mojej książki "Wegańskie smarowidła na domowym pieczywie" .

Składniki:

1 i ½ szklanki suszonego bobu lub 2 szklanki świeżego

1 czerwona papryka

2 łyżki oleju do smażenia

1 duża cebula

2 ząbki czosnku

1 łyżeczka ziaren kuminu

szczypta chili w proszku

sok z ½ cytryny

sól

oliwa z oliwek do podania

Przygotowanie:

Bób gotujemy do miękkości, obieramy. Zachowujemy szklankę wody z gotowania.

Paprykę wstawiamy do piekarnika z funkcją grilla na 30-40 minut, aż skórka stanie się czarna. Przekładamy do foliowej torebki strunowej i odstawiamy do przestudzenia. Kiedy przestygnie obieramy ze skóry i usuwamy gniazdo nasienne.

Na rozgrzaną patelnię wlewamy olej i wrzucamy pokrojoną w piórka cebulę, solimy ją aby szybciej zmiękła i smażymy na średnim ogniu około 15 minut, aż nabierze lekko brązowego koloru. Połowę cebuli odkładamy. Do drugiej połowy dodajemy czosnek, kumin i chili. Smażymy jeszcze 2 minuty. Dodajemy upieczoną paprykę i bób, podlewamy ½ szklanki wody z gotowania bobu i dusimy przez chwilę. Następnie miksujemy na gładką pastę, doprawiamy solą i sokiem z cytryny.

Ful podajemy ciepły lub w temperaturze pokojowej, skropiony oliwą, ze smażoną cebulką.