Ciasteczka serowe – „Gęsie łapki”
Marzyły mi się te ciasteczka już od dawna i za sprawą bloga I love bake, gdzie znalazłam przepis, marzenie to okazało się możliwe do zrealizowania. Ciasteczka „Gęsie łapki” wyszły dokładnie takie, jakie zapamiętałam. Pyszne, kruchutkie, z posmakiem twarogu. Może jak dla mnie ciu, ciut za słodkie, ale i tak zniknęły wszystkie.
Ciasto:
- 2 szkl. mąki pszennej
- 1 łyżeczka cukru pudru
- 150 g masła
- 2 żółtka
- 225 g serka śmietankowego (użyłam Twój Smak)
Dodatkowo:
- cukier kryształ/cukier drobny
Mąkę przesiewamy na stolnicę. Dodajemy cukier puder, zimny serek śmietankowy oraz starte na tarce masło. Składniki siekamy nożem. Dodajemy żółtka. Ponownie krótko siekamy, po czym wyrabiamy ciasto rękoma. Gotowe, gładkie ciasto owijamy folią spożywczą i wstawiamy do lodówki, do schłodzenia.
Ze schłodzonego ciasta odrywamy kawałki ciasta i wałkujemy na cienki placek (około 1mm) na lekko podsypanej mąką stolnicy. Za pomocą okrągłej foremki wykrawamy ciasteczka. Każde z nich obtaczamy z obu stron w cukrze, składamy na pół i jeszcze raz na pół. Delikatnie dociskamy.
Ciasteczka układamy na wyłożonej papierem do pieczenia blaszce. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 175-180 stopni na około 25 minut (do zarumienienia).
