Babka cytrynowa

Prosta babka cytrynowa ze starego zeszytu mojej mamy, za każdym razem jest niezawodna. Lubię te stare przepisy, wielokrotnie testowane przez mamy i babki, są dużo bardziej przewidywalne, niż przepisy z drogich książek kucharskich W Lidlu udało mi się kupić cytrynę ekologiczną i taka będzie najlepsza do tego rodzaju ciasta. Informację jak pozbyć się pestycydów z owoców znajdziecie tutaj. Zapraszam na kawałek lekkiego, cytrynowego ciasta, będzie smakował do popołudniowej jesiennej herbatki :-)

Składniki

• 5 jaj w temperaturze pokojowej
• 3/4 szklanki cukru
• 2 szklanki mąki pszennej
• 2 pełne łyżki maki ziemniaczanej
• 200 g roztopionego i ostudzonego masła
• 1 pełna łyżeczka proszku do pieczenia
• szczypta soli
• skórka starta z cytryny
• sok z 1/2 cytryny
• kilka kropel aromatu cytrynowego lub pomarańczowego
• 60 g ciemnej czekolady + łyżka mleka ( do dekoracji )

Jajka ubijam na najniższych obrotach na pianę. Dodaję cukier, sól i nadal ubijam do czasu, aż piana stanie się puszysta i lśniąca. Dodaję przestudzone masło, sok i skórkę z cytryny, delikatnie mieszam. Dodaję przesiane mąki z proszkiem do pieczenia, aromat, mieszam delikatnie tylko do połączenia. Małą foremkę z kominkiem smaruję masłem i posypuję bułką tartą. Do foremki przekładam ciasto. Babkę daję do nagrzanego piekarnika, piekę 55 min. w temp. 180 stopni. Gotową babkę można udekorować czekoladą rozpuszczoną z łyżką mleka. Smacznego :-)