Taka sałatka dzięki dodatkowi octu balsamicznego staje się słodko-kwaśna. I właśnie ten kwaskowaty dodatek jest niezbędny, żeby przełamać niezbyt wyrazisty smak buraków. Nazwałam tą przekąskę „carpaccio”, bo warzywa do niej pokroiłam w naprawdę cieniutkie plasterki. W tej formie prezentują się naprawdę świetnie!