Do mleka wsypać drożdże i zamieszać. Odczekać minutę i znowu zamieszać. Wmieszać mąkę i odstawić do wyrośnięcia na godzinę. Po tym czasie dodać mleko i miód, a na koniec mąkę...
Przymierzałam się do upieczenia go już kilka razy - teraz żałuję, że dopiero teraz. Prosty do wykonania i naprawdę przepyszny. Lekko kwaskowy, lekko wilgotny, o bardzo przyjemnym zapachu chleba żytniego na zakwasie.
Najprostszy na świecie - chleb pszenny na drożdżach. Z formy, więc nic nigdzie nie ucieknie. Bez żadnych dodatków, więc jest idealną bazą do wszelkich modyfikacji. Pachnie pięknie, jest mięciutki i delikatny. Smakuje wyśmienicie ze wszelkimi możliwymi dodatkami.
Dzisiaj polecam rewelacyjne bułeczki śniadaniowe na zakwasie – idealne na śniadanie jak sama nazwa wskazuje! Przepis na te bułeczki – mimo, że wygląda na skomplikowany, to wcale taki nie jest. Jest kilka etapów, ale każdy z nich zajmuje dosłownie kilka minut i tylko ich wyrastanie wymaga czasu… Jeśli chodzi o bułki, to na razie mój nr 1 !
Wyszły obłędne - mięciutkie, pulchniutkie i pachnące. Na trzeci dzień ponacinałam je po skosie i wypełniłam masłem i posiekanymi, świeżymi ziołami. Smakowały wspaniale.
Dla mnie była to pierwsza próba z poolish, ale z pewnością nie ostatnia. Chleb ten wymaga czasu - zaczęłam mieszać składniki o godzinie szesnastej, chleb z piekarnika wyciągnęłam przed drugą w nocy. Ale warto poświęcić mu czas - odwdzięczy się bowiem niebanalnym smakiem.