Od dziś odliczam dni, które dzielą mnie od urlopu. Zostało jeszcze 3 dni! Jeszcze czwartek,piątek, sobota i..........yupiiiiii! Powita mnie słoneczna Fuerteventura:)))) Gromadzę wszystkie potrzebne rzeczy dla dzieciaków. Jedna walicha będzie samego sprzętu typowo plażowego.
Piersi pokroić w paski. Przesmażyć na oleju.Cukinię pokroić w plastry. Cebulkę pokroić w kostkę i przesmażyć na złocisty kolor. Dodać cukinię, wyciśnięty czosnek . Chwilę podsmażyć.
Szybka kolacja po powrocie z pracy? Wystarczy makaron - ja miałam wstążki. Ugotowałam według przepisu na opakowaniu.Do tego dwie małe cukinie, pomidor, cebula i czosnek.
Po naszych imieninach i bardzo konkretnym jedzeniu ;) zachciało nam się czegoś lekkiego. Zainspirował mnie przepis z bloga "Kwestia Smaku" ale zmodyfikowałam go trochę, dostosowując do naszych potrzeb i do tego co akurat było w lodówce ;P