Święta Wielkanocne to czas żurku z kiełbasą, pysznego pasztetu ze śliwką, pieczeni, jajek - to oczywiste, ale to także czas słodkości - mazurków, serników, a przede wszystkim wielkanocnych bab.
Zdecydowanie bardziej wolę szparagi zielone..białe też są smaczne, ale to jednak nie to samo. Najczęściej przyrządzałam je po prostu gotując na parze i zajadając ze świeżym chlebem. Czasem dodawałam też dla męża bułkę tartą z masłem. Ostatnio jednak postanowiłam sprawdzić jak smakują z makaronem i muszę powiedzieć, że nie zawiodłam się.