Ufff pierwszy przepis po urlopie. Takiego lenia dostałam, że jak tak dalej pójdzie zamknę bloga na cztery spusty i zniknę. Zastanawiam się poważnie, nad dalszym kontynuowaniem moich bazgrołów.
Szybka kolacja po powrocie z pracy? Wystarczy makaron - ja miałam wstążki. Ugotowałam według przepisu na opakowaniu.Do tego dwie małe cukinie, pomidor, cebula i czosnek.