Odkąd spróbowałem po raz pierwszy gratin de pommes, na stałe zagościła ona w moim domowym menu. Szczególnie lubię przygotowywać tę zapiekankę w zimne jesienne dni, kiedy przychodzi ochota na cięższe i rozgrzewające potrawy. Ten francuski przepis znany jest jeszcze pod jedną nazwą. Mianowicie gratin dauphinois, czyli zapiekanka delfinacka.