Wielkanocne chlebki do koszyczka

     Postanowiłam w tym roku sama zrobić wielkanocne chlebki do koszyczka. Spodobał mi się pomysł Gosi, więc skorzystałam z jej przepisu. Nie dodawałam jedynie czosnku i nie posypywałam ich mąką. Chlebki wyszły bardzo smaczne, w kształcie jak bułeczki, doskonalne pasowały do naszego koszyczka ze święconką. Świąteczne chlebko-bułeczki dodaję do akcji Kuchnia Wielkanocna Olgi Smile.

Składniki:

*2 - 2 1/4 szklanki mąki pszennej chlebowej (dałam zwykłą pszenną mąkę)

*4 łyżki ciepłego mleka

*1 łyżka oliwy z oliwek

*2/3 szklanki ciepłej wody (nie gorącej!)

*1 1/4 łyżeczki cukru

*1 i 1/3 łyżeczki suszonych drożdży

*1 ząbek czosnku (pominęłam)

*1 łyżeczka soli

Wykonanie:

Mleko, oliwę, drożdże, cukier i wodę wymieszać, aż do rozpuszczenia się składników. Mąkę przesiać do dużej miski, dodać sól i czosnek, wymieszać razem. Następnie wlać miksturę mleczno drożdżową i wszystko dokładnie wyrobić w mikserze przez około 5 minut (ręcznie około 8 - 9 min.) Ciasto ma być zwarte, elastyczne,lekko lepkie i miękkie. W razie potrzeby można dodać więcej wody lub mąki (nie dodawałam ani wody, ani mąki, ciasto było idealne). 

Przełożyć do czystej spryskanej tłuszczem (oliwą z oliwek lub masłem) miski i pozostawić pod przykryciem w ciepłym miejscu na około 1h i 20 minut. Wyrośnięte ciasto podzielić na 4 równe części.

Każdą rozpłaszczyć na ręce, wszystkie boki skleić do środka, tak aby powstała zgrabna kulka. Pozostawić pod przykryciem na około 40 minut na obsypanej mąką deseczce. Bułeczki mają się porządnie napuszyć.

Około 30 minut przed końcem wyrastania nagrzać piekarnik do 215 C. Bułeczki ułożyć na rozgrzanej blaszce  i ostrym nożem naciąć dość głębokie krzyżyki. Przed pieczeniem bułeczki posmarowałam dość mocno wodą, by były rumiane.  

Bułki piec do momentu aż zrobią się rumiane, około 20 - 25 minut. Studzić na kratce.

Smacznego!