Warstwowe ciasto migdałowo-malinowe
Miałam pewne obawy co do tego przepisu – nigdy nie piekłam ciasta tego typu i nie byłam pewna efektu końcowego. Poza tym na zdjęciu w książeczce „Owocowe ciasta i desery” nie wyglądało zbyt efektownie. A jednak ciekawa byłam jego smaku...
W trakcie przygotowywania zdecydowałam się upiec 4 cieńsze blaty ciasta zamiast 3 grubszych. I dobrze zrobiłam, bo po pierwsze, ciasto ładniej wygląda, a po drugie, placki po upieczeniu są bardzo twarde. Dopiero gdy nawilgną od dżemu i malin, stają się miększe i smaczniejsze. Z tego powodu ciasto trzeba przygotowywać dzień wcześniej - wtedy ciasto nie kruszy się i nie ma problemów z krojeniem. A smak? Zachwycił wszystkich, bez wyjątku ;)
WARSTWOWE CIASTO MIGDAŁOWO-MALINOWE
250g maki,
250g zmielonych migdałów,
100g masła,
100g cukru,
1 łyżeczka cukru wanilinowego
2 jajka,
500g malin,
400g konfitury malinowej,
200ml śmietanki kremówki,
1 łyżka cukru pudru,
1 opakowanie śmietan-fixu,
listki mięty do dekoracji
Z mąki, zmielonych migdałów, posiekanego na kawałki masła, cukru, cukru wanilinowego i jajek zagnieść ciasto. Uformować kulę, owinąć w folię i schłodzić w lodówce przez 1 godzinę.
Po tym czasie podzielić ciasto na 4 części. Każdą z nich rozwałkować na okrągły placek o grubości ok. 8 mm i średnicy 22 cm (ja wałkowałam trochę większe placki, a następnie używając dna tortownicy jako szablonu, nożykiem wycinałam koła – tak, aby wszystkie miały jeden rozmiar i równe krawędzie :)
Każdy placek osobno upiec na złocisty kolor w nagrzanym do 200 stopni piekarniku przez ok. 17-20 minut. Ostudzić.
Jeden upieczony placek posmarować 1/3 konfitury malinowej, posypać 1/4 malin. Przykryć drugim plackiem, lekko docisnąć, znów posmarować konfiturą i posypać malinami, przykryć plackiem, powtórzyć czynności i nakryć ostatnim, czwartym plackiem.
Tak przygotowane ciasto przykryć i odstawić do lodówki na kilka godzin, a najlepiej na całą noc.
Następnego dnia ubić śmietankę, pod koniec dodając cukier puder i śmietan-fix. Posmarować wierzch ciasta i udekorować pozostałymi malinami oraz listkami mięty.
W trakcie przygotowywania zdecydowałam się upiec 4 cieńsze blaty ciasta zamiast 3 grubszych. I dobrze zrobiłam, bo po pierwsze, ciasto ładniej wygląda, a po drugie, placki po upieczeniu są bardzo twarde. Dopiero gdy nawilgną od dżemu i malin, stają się miększe i smaczniejsze. Z tego powodu ciasto trzeba przygotowywać dzień wcześniej - wtedy ciasto nie kruszy się i nie ma problemów z krojeniem. A smak? Zachwycił wszystkich, bez wyjątku ;)
WARSTWOWE CIASTO MIGDAŁOWO-MALINOWE
250g maki,
250g zmielonych migdałów,
100g masła,
100g cukru,
1 łyżeczka cukru wanilinowego
2 jajka,
500g malin,
400g konfitury malinowej,
200ml śmietanki kremówki,
1 łyżka cukru pudru,
1 opakowanie śmietan-fixu,
listki mięty do dekoracji
Z mąki, zmielonych migdałów, posiekanego na kawałki masła, cukru, cukru wanilinowego i jajek zagnieść ciasto. Uformować kulę, owinąć w folię i schłodzić w lodówce przez 1 godzinę.
Po tym czasie podzielić ciasto na 4 części. Każdą z nich rozwałkować na okrągły placek o grubości ok. 8 mm i średnicy 22 cm (ja wałkowałam trochę większe placki, a następnie używając dna tortownicy jako szablonu, nożykiem wycinałam koła – tak, aby wszystkie miały jeden rozmiar i równe krawędzie :)
Każdy placek osobno upiec na złocisty kolor w nagrzanym do 200 stopni piekarniku przez ok. 17-20 minut. Ostudzić.
Jeden upieczony placek posmarować 1/3 konfitury malinowej, posypać 1/4 malin. Przykryć drugim plackiem, lekko docisnąć, znów posmarować konfiturą i posypać malinami, przykryć plackiem, powtórzyć czynności i nakryć ostatnim, czwartym plackiem.
Tak przygotowane ciasto przykryć i odstawić do lodówki na kilka godzin, a najlepiej na całą noc.
Następnego dnia ubić śmietankę, pod koniec dodając cukier puder i śmietan-fix. Posmarować wierzch ciasta i udekorować pozostałymi malinami oraz listkami mięty.
