Torcik z musem jeżynowym

Ten tort powstał dzięki opróżnianiu zamrażalnika, kiedy to okazało się że gdzieś na samym spodzie ukryło się ostatnie pudełko jeżyn. Masa z serkiem mascarpone zrobiona na bazie przepisu Gordona Ramseya, jest po prostu pyszna. Kolor również zrobił wrażenie, a że całość nie była ani zbyt muląca ani słodka a wręcz jeżynowo kwaskowa tak więc tort  nie miał zbyt długiego żywota:)

BISZKOPT
6 jaj
1 szklanka cukru (niepełna)
1 szklanka mąki
1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia

Białka ubić na sztywno, dodać cukier i żółtka. Dodać mąkę, zmieszaną z proszkiem i lekko wymieszać. Wylać na formę do pieczenia. Upiec na złoty kolor.Po upieczeniu przekroić na 3 części.

MUS JEŻYNOWY
40 dag jeżyn
1 pojemnik serka mascarpone
2 łyżki cukru pudru
250 ml śmietanki kremówki
1 galaretka o smaku owoców leśnych

Jeżyny z odrobiną cukru podgrzać na ogniu aż się zrobi papka. Przetrzeć przez sito, żeby się pozbyć pestek. Wcześniej można zmiksować blenderem na gładka masę  jeśli nie były dobrze rozgotowane. Do jeszcze ciepłej masy dodać galaretkę.
Utrzeć serek mascarpone z cukrem. Dodać do serka ubitą na sztywno śmietanę oraz zimny mus jeżynowy. Wszystko razem wymieszać.
Przekrojony biszkopt nasączyć dowolnym nasączem i przekładać masą. Dowolnie udekorować.

Smacznego:)