Papryka nadziewana

Co będzie dalej z ACTA, zobaczymy, protestować można a nawet trzeba ale jeść też musimy :-) Dlatego proponuję paprykę nadziewaną, kilka razy już taką pokazywałam, ale oczywiście każda była z innym nadzieniem.

Składniki:

- 4 nieduże czerwone papryki,
- 1/2 kubka komosy ryżowej (quinoa) suchej,
- 1/2 cukinii,
- 1 marchewka,
- 1 cebula,
- 5 pieczarek,
- przyprawy: sól, pieprz, pieprz ziołowy, papryka słodka i inne ulubione przyprawy,
- olej.

Wykonanie:

Komosę dobrze wypłukać (żeby pozbyć się gorzkich saponin), ugotować (najlepiej tak żeby prawie cała woda wyparowała). 
Warto dowiedzieć się więcej i częściej w kuchni przygotowywać potrawy z komosą, gdyż jest to bardzo zdrowe "zboże", więcej możecie przeczytać np. TUTAJ.
Marchewkę, cukinię, pieczarki zetrzeć na grubej tarce, cebulę drobno posiekać. Na niewielkiej ilości oleju podsmażyć cebulę, dodać pozostałe warzywa, podlać trochę wodą, udusić do miękkości, dodać ugotowaną komosę. Wymieszać i przyprawić.
Piekarnik rozgrzać do ok 150 - 180 stopni.
Paprykę umyć, przekroić na pół, Nałożyć do niej farsz. Ułożyć paprykę na blasze wyłożonej papierem, piec do miękkości papryki, ok 30 - 40 minut.
Jest pyszna :-) Smakuje dobrze z sosem czosnkowym, keczupem.

Smacznego!!!