Pączki- przepis podstawowy

Jeśli chodzi o pączki, to na aktualnym rynku możemy ich znaleźć całe mnóstwo. Ale czy to wszystko to są pączki, takie, które pamiętamy z dzieciństwa? Większość pączków, a zwłaszcza te z dużych marketów, choć mają na etykiecie nazwę: pączki, to tak naprawdę wcale nimi nie są.

Moim idealnym pączkiem jest: pączek duży, smażony na oleju/ smalcu, koniecznie z białą obwódką, z lukrem oraz ze sporą ilością marmolady. Taki pączek, jaki jadałam w dzieciństwie.

I choć wiele przepisów próbowałam, testowałam, to dopiero teraz z całą odpowiedzialnością mogę podzielić się tym oto przepisem na pączki idealne.

Wyszły tak piękne, że zanosząc je do koleżanki na urodziny, Iza pomyślała, że są to kupne pączki z jakiejś dobrej cukierni.

Dopiero po jakimś czasie zgadałyśmy się, że zostały upieczone przeze mnie  ranną porą.

Następnie dostałam wiadomość od Izy: ” Już dawno nie jadłam tak dobrych pączków. Dziękuje”

Więcej nic nie muszę pisać… Taki komentarz mówi wszystko.

Wystarczy tylko zastosować się do przepisu. 

Ale jeśli tradycyjne pączki są dla Ciebie za trudne, to polecam Ci ten przepis, na pączki bananowe. Bardzo proste i równie pyszne.

Pączki- przepis podstawowy

Porcji: około 20 pączków

 Składniki:

2 szklanki mleka (ciepłego, nie gorącego!!!)

4 1/2 łyżeczki drożdży suszonych

3/4 szklanki cukru

6 szklanek mąki pszennej

1 jajko

4 żółtka

1 łyżka ekstraktu z wanillii

1 szczypta soli

4 łyżki masła, roztopionego, wystudzonego

olej do smażenia

ulubiony dżem, marmolada

cukier puder

Sposób wykonania:

1. Wlej ciepłe mleko do misy od miksera. Wsyp drożdże oraz 1 łyżkę cukru. Odstaw na 5-10 minut, aby drożdże zaczęły działać.
2. Dodaj 2 1/2 szklanki mąki i wymieszaj delikatnie, do połączenia się składników (nie musi być dokładnie). Przykryj miskę ściereczką i odstaw w ciepłe miejsce na około 30 minut.
3. 

   Tak wygląda ciasto po pierwszym wyrośnięciu. Można powiedzieć, że bąbelkuje.

4. W średniej wielkości misce mieszamy bardzo dokładnie jajko i żółtka, dodajemy cukier, wanilię, sól i ucieramy na jasny krem.
5. Masę jajeczną dodajemy do wyrośniętego ciasta, mieszamy na małych obrotach i wlewamy wystudzone! masło. Mieszamy.
6. Dodajemy około 4 szklanek mąki, ale w małych porcjach, cały czas mieszając. Gdy ciasto zacznie się już formować i będzie w miarę elastyczne przykrywamy miskę ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce.

Ciasto po wyrośnięciu. Podwoiło objętość.

Wykładamy na blat zawartość miski

1. Rozwałkowujemy ciasto na placek o grubości około 1,5 cm i wykrawamy szklanką koła.
2. Układamy na podsypanej mąką deseczce i przykrywamy ściereczką i ponownie odstawiamy do wyrośnięcia. (nie pomijaj tego kroku, gdyż za białą obwódkę na pączkach odpowiada dobre wyrośnięcie ciasta przed smażeniem)
3. 

   Wyrośnięte pączki. gotowe do smażenia

   

   podczas wyrastania. u mnie w piekarniku nastawionym na 50 C. korzystając z piekarnika znacznie skracasz czas przygotowania pączków. Polecam tą opcję.

4.  Na patelnię wlewamy olej na mniej więcej 3 cm głębokości i nagrzewamy do 175 C. Taka temperatura gwarantuje nie wchłanianie się tłuszczu. Jeśli nie posiadasz termometru, to najlepiej wrzucić kawałek ciasta na olej i jeśli szybko zacznie brązowieć, to znaczy że temperatura jest za wysoka. Smażenie pączków powinno zając około 2 minut z każdej strony. Na ciemno złoty kolor. Gdy pączek smaży się już na drugiej stronie, zawsze sprawdzam patyczkiem czy w środku już jest upieczony.
5. 

   Temperatura oleju 175 C.

   

   Pączki podczas smażenia

   Smażymy pączki i odstawiamy je na ręcznik papierowy, aby odsączyć tłuszcz.

6. 

   Cukier puder w miseczce oraz dżem śliwkowy przygotowany w rękawie cukierniczym.

   Jeszcze ciepłe pączki zanurzamy w cukrze pudrze i delikatnie obtaczamy, aby pokryć całość pączka cukrem. Odstawiamy na talerz lub do miski.

   Wystudzone pączki nadziewamy dżemem, wbijając tylkę w pączka i wciskając dżem do środka.

7. 

   Gotowe pączki

   

8.