Naleśniki z łososiem

  Kolejne naleśniki, którym nie mogłam się oprzeć. Zobaczyłam je u Natalki, zrobiła takie piękne. Moje nie prezentują się tak uroczo (nie mam takich zdolności;) ), w dodatku nie miałam wszystkich składników, ale i tak były pyszne! Bardzo mocno polecam:)

Inspiracją przepisu jest receptura z książki "Podróże kulinarne, kuchnia amerykańska". Dodaję go do akcji Ireny i Andrzeja Z Widelcem przez Kuchnie Obu Ameryk.

Składniki:

*2 jajka
*4 łyżki skrobi kukurydzianej (maizeny)
*3/4 szklanki mleka
*szczypta soli

*150 g wędzonego łososia
*pęczek szczypiorku (nie miałam)
*150 g odtłuszczonego kremowego serka (u mnie homogenizowany 0%)
*łyżeczka chrzanu
*sok z cytryny
*sól, pieprz

Wykonanie:

Jajka wymieszać ze skrobią i solą, stopniowo dodawać mleko, mieszając, aby w cieście nie powstały grudki. Usmażyć cienkie naleśniki i odstawić do wystygnięcia.
Szczypiorek drobno posiekać, wymieszać z serkiem i chrzanem, doprawić sokiem z cytryny, pieprzem i solą. Połowę nadzienia rozsmarować na naleśnikach, obłożyć łososiem i rozsmarować resztę. Zwinąć naleśniki, przekroić na pół.

Smacznego:)