Najlepsze lody jagodowe.

Minął pierwszy tydzień wakacji. Był słoneczny, ciepły i leniwy. Leniwy przynajmniej dla moich dzieci. Spędzają większość czasu poza domem, wpadając tylko w porze obiadu i deseru, przynosząc ze sobą kilogramy piasku w skarpetkach, źdźbła trawy z butach i najładniejsze kamyki w kieszeniach. Te najbardziej błyszczące lądują zawsze w pudełku ze skarbami. Dobrze być dzieckiem, cieszyć się drobiazgami, nie martwić się niczym i mieć wakacje… Tego ostatniego w tej chwili zazdroszczę im najbardziej…

A jak wakacje, to muszą być lody. Najlepiej codziennie i niekoniecznie tylko raz. Najlepiej więc przygotować je samemu.

Nie przypuszczałam, że te domowe mogą być tak smaczne. Miałam kilka podejść i choć efekty były niezłe, tym razem przeszły moje wszelkie oczekiwania. Wszystko dlatego, że w końcu dostałam swoją pierwszą maszynkę do lodów. Nic wielkiego, tania i zwyczajna. Biała, z oferty jednego z tych sklepów, co to Polacy podobno kochają. Zupełnie mi to nie przeszkadza, bo działa wyśmienicie. No i skoro nie widać różnicy, to po co przepłacać, jak głosiła kiedyś pewna reklama telewizyjna.

Wstawiłam więc nowiutką misę do zmrożenia i miałam czas, by zastanowić się jakie lody przyrządzić jako pierwsze. Pomysłów było wiele. Od klasycznych, waniliowych poprzez sorbety z sezonowych owoców, aż do mrożonego jogurtu. Zatrzymałam się gdzieś po środku i wybrałam kremowe, mleczne lody z ogromną ilością jagód.

Niecierpliwie podglądałam co dzieje się wewnątrz urządzenia. Scenariusze mogły być różne…

Zupełnie niepotrzebnie się martwiłam, bo lody pięknie się zmroziły, wyszły elektryzująco fioletowe, pełne jagodowego smaku, kremowe i bajecznie pyszne. Lepsze niż mogłam przypuszczać. Znów poczułam się jak dziecko, bo ostatni raz takie lody jadłam wiele lat temu. Teraz takich nigdzie się nie znajdzie, chyba, że we własnej kuchni.

Na dowód tego, jakie były pyszne dodam tylko tyle, że teraz na lody przychodzi do nas pół podwórka…

Składniki:

(na około 0,7l)

• 250g świeżych jagód
• 200ml śmietany 30%, kremówki
• 100ml mleka
• 80-100g cukru
• 50ml wody
• 1 łyżka creme de cassis lub innego likieru owocowego

Przygotowanie krok po kroku:

• Cukier i wodę doprowadziłam do wrzenia. Dodałam umyte jagody i gotowałam przez chwilę.
• Po zdjęciu z ognia dodałam pozostałe składniki i krótko zmiksowałam pozostawiając kawałki owoców. Całość schłodziłam do temperatury pokojowej, a następnie schładzałam w lodówce.
• Zimną masę przelałam do maszynki do lodów postępując według wskazówek producenta urządzenia.
• Można podawać od razu lub przełożyć do szczelnie zamykanego pojemnika i dodatkowo schłodzić w zamrażalniku.

Smacznego!