Marchewkowo-kokosowy torcik wiosenny
Była okazja (imieniny mamy), piękny początek kwietnia, więc na stole musiało zagościć coś naprawdę pysznego! I tym sposobem na stole pojawił się uroczy torcik marchewkowy z kokosem. To połączenie składników sprawia, że ciasto jest naprawdę wilgotne i pozostaje świeże przez kilka dobrych dni!
Jeśli potrzebujecie jeszcze zachęty, dodam, że przygotowanie tego ciasta to po prostu bułka z masłem- wystarczy miska i łyżka (plus pomoc kogoś kochanego, kto potrze za nas marchewki;)
Moje ciasto marchewkowo- kokosowe upiekłam w dwóch foremkach (o średnicy ok.25 każda). Możecie wykorzystać jednak jedną tortownicę, a ostudzone ciasto przekroić na dwa blaty. I gotowe!
Ps. A te rozkoszne marchewki na torcie- to żelki ;)
Składniki- marchew - 3 szt (ok. 300g)
- wiórki kokosowe - 1 szklanka
- maślanka - 1 szklanka
- mąka pszenna - 2 i 1/2 szklanki
- proszek do pieczenia - 2 łyżeczki
- cukier brązowy - 1 i 1/2 szklanki
- olej - 3/4 szklanki
- jajko - 4 szt
- cynamon - 1/2 łyżeczki
- krem
- mascarpone - 1/2 opakowania (ok. 125 g)
- serek kremowy - ok. 150 g (serek typu Philadelphia, naturalny)
- cukier puder - do smaku, ok. 2 łyżki
- naturalna esencja waniliowa - 1/2 łyżeczki
Nasmaruj masłem i obsyp mąką tortownice lub dwie mniejsze, okrągłe foremki, o średnicy ok. 25 cm.
Obrane marchewki zetrzyj na małych oczkach tarki.
Do marchewki dodaj olej, maślankę, jajka i cukier. Połącz.
Dodaj suche składniki: mąkę, proszek do pieczenia, sól, cynamon oraz wiórki kokosowe. Ciasto przelej do foremki/foremek. Wstaw do piekarnika nagrzanego do 180 oC, piecz ok. 40 minut (duża formę dłużej). Ostudź.
Oba rodzaje serka miksuj z cukrem i wanilią, aż uzyskasz lekki krem. Nałóż krem pomiędzy dwa krążki ciasta, resztę- na wierzch. Opcjonalnie posmaruj nim również boki ciasta. Cisto przed podaniem schłódź- krem będzie łatwiejszy do krojenia.
