Karmelowy pudding z croissantami
To idealny sposób na wykorzystanie czerstwych już rogalików (albo innego słodkiego pieczywa).
Bułeczki zalewam mieszaniną jajek i śmietanki, a do smaku dodaję namoczone (na francuską nutę!) w calvadosie rodzynki.
Nikt z jedzących nie zgadnie, że to w zasadzie deser z resztek. Pyszny, szczególnie jedzony lekko jeszcze ciepły…
Proporcje na deser dla 3-4 osób.
Składniki- croissant - 3 szt, czerstwy
- cukier brązow - 2 łyżki
- śmietanka kremówka - 1/2 szklanki
- mleko - 1/2 szklanki
- jajko - 2 szt
- rodzynki - 1/4 szklanki (ok. 3 łyżek)
- calvados - 4 łyżki
Rodzynki zalej alkoholem, odstaw na ok. 30 minut, by nasiąknęły.
W rondelku o grubym dnie rozpuść cukier, aż utworzy jasnobrązowy karmel. Wlej mleko i śmietankę. Wymieszaj, aż karmel się rozpuści. Do lekko ostudzonego płynu wbij jajka, wymieszaj.
W naczyniu do zapiekania rozłóż pokrojone na kromki rogaliki. Na wierzchu ułóż rodzynki (wlej też resztę calvadosu, jeśli całości nie wchłonęły rodzynki). Całość zalej mieszaniną jajek.
Wstaw do piekarnika nagrzanego do 170 oC, piecz ok. 25 minut. Podawaj na ciepło np. z cukrem pudrem, śmietanką lub lodami.
